Dzień Wspólnoty Ruchu Światło-Życie Diecezji Płockiej Płock, 9 września 2017 r. Liturgia Słowa z soboty XXII tygodnia zwykłego, rok I

W czasie ostatniej pielgrzymki św. Jana Pawła II do Polski, która miała miejsce w sierpniu 2002 r., zostaliśmy – po raz kolejny – zaskoczeni przez Papieża. Przy biciu dzwona Zygmunta wszedł on do katedry wawelskiej i usiadł w fotelu, przygotowanym przed konfesją św. Stanisława. Poprosił o brewiarz – Liturgię godzin, którą Wy także znacie, bo przecież modlicie się nią nie tylko w czasie oaz wakacyjnych. Komentator przestał mówić, a telewizja – jak nigdy dotąd – zaczęła transmitować ciszę. Przedziwny program – sam obraz, jak film niemy. A Papież modlił się pięć, dziesięć, dwadzieścia minut, prawie pół godziny. Czy ktoś zgodziłby się, aby w telewizji transmitować ciszę? Przecież każda sekunda w telewizji jest wiele warta. Tamtego sierpniowego wieczoru, piętnaście lat temu, św. Jan Paweł II dał nam wykład z ciszy. Ludzie na całym świecie usłyszeli, jak brzmi cisza.

Czcigodni Kapłani z Księdzem Dyrektorem Krzysztofem, moderatorem diecezjalnym Ruchu Światło-Życie! Drodzy Klerycy! Drogie Siostry Zakonne! Kochana Młodzieży, Oazowicze naszej diecezji, wraz z Waszymi Animatorami!

1. W czasie ostatniej pielgrzymki św. Jana Pawła II do Polski, która miała miejsce w sierpniu 2002 r., zostaliśmy – po raz kolejny – zaskoczeni przez Papieża. Przy biciu dzwona Zygmunta wszedł on do katedry wawelskiej i usiadł w fotelu, przygotowanym przed konfesją św. Stanisława. Poprosił o brewiarz – Liturgię godzin, którą Wy także znacie, bo przecież modlicie się nią nie tylko w czasie oaz wakacyjnych. Komentator przestał mówić, a telewizja – jak nigdy dotąd – zaczęła transmitować ciszę. Przedziwny program – sam obraz, jak film niemy. A Papież modlił się pięć, dziesięć, dwadzieścia minut, prawie pół godziny. Czy ktoś zgodziłby się, aby w telewizji transmitować ciszę? Przecież każda sekunda w telewizji jest wiele warta. Tamtego sierpniowego wieczoru, piętnaście lat temu, św. Jan Paweł II dał nam wykład z ciszy. Ludzie na całym świecie usłyszeli, jak brzmi cisza.
2. Dziś, jak chyba nigdy wcześniej w historii świata, tak wielu ludzi nie miało tak wiele do powiedzenia na tak różne tematy. A to wszystko dzięki środkom społecznego przekazu, które także my kształtujemy, używając mediów społecznościowych. Ludzie mają dziś tak wiele do powiedzenia w radiu, w telewizji, na forach internetowych, a w tym wszystkim gdzieś próbuje się przebić jeszcze jedno Słowo, to pisane wielką literą. To Słowo jest odczytywane od wielu wieków – najpierw zostało skierowane do Narodu Wybranego, a potem, w Chrystusie, stało się Ciałem, przynosząc nam Słowo Boga o Jego miłości do człowieka. O tym fakcie pisze autor Księgi Mądrości: „Gdy głęboka cisza zalegała wszystko, a noc w swoim biegu dosięgała połowy, wszechmocne Twe słowo z nieba (…) jak srogi wojownik runęło pośrodku zatraconej ziemi” (18, 14-15). Słowo przyszło do nas w ciszy, narodziło się i rodzi się w ciszy. Pięknie o tym napisał św. Jan od Krzyża: „Pierwszym językiem Boga jest cisza”.
3. Drodzy Oazowicze! Drodzy Księżą! Choć może niewielu z Was widziało albo pamięta ten papieski wykład z ciszy, dziś chciałbym Was zachęcić do tego, abyście spróbowali docenić ciszę w Waszym życiu. Kiedy idę ulicą albo spaceruję po płockim Wzgórzu Tumskim, bardzo często widzę młodych ludzi ze słuchawkami na uszach albo z grającym głośno telefonem. Jakby uciekali od ciszy, jakby chcieli w hałasie utopić swoje myśli. Dziś proszę Was, abyście wrócili do oazowego doświadczenia Namiotu Spotkania, czyli tego czasu ciszy, który może dla wielu z Was był minutami udręki, nudy, zniechęcenia. Może za bardzo przyzwyczailiście się do tego, że zawsze musi być słychać kogoś innego? Może zapomnieliście, jak brzmi cisza? Może hałas silników samochodów przysłonił Wam piękno ciszy, którą znacie pewnie w wizyt u babci czy cioci na wsi?
Kard. Robert Sarah, prefekt watykańskiej Kongregacji Kultu Bożego, swoją najnowszą książkę opatrzył tytułem: „Moc milczenia. Przeciw dyktaturze hałasu”. Chyba nikt z nas nie chciałby żyć w takim podporządkowaniu, w „dyktaturze hałasu”. Spróbujcie dzisiaj powziąć postanowienie, by sprzeciwić się tej tyranii hałasu w Waszej codzienności, byście to Wy decydowali, kiedy i czego macie słuchać; ażeby ten hałas nie stał się dla Was zabójczy.
4. Oaza to miejsce ciszy. W czasie Dnia Wspólnoty przyjechaliście do Studni, aby tu zaczerpnąć wody, z której będziecie korzystali podczas Waszych spotkań, na oazach parafialnych. Spróbujcie może w tym roku, obok wielu zadań, jakie stawiają przed Wami moderatorzy, podjąć zadanie zaprzyjaźnienia się z ciszą. W jaki sposób? Codziennie, w każdym kościele, Bóg daje nam lekcję ciszy w czasie Mszy św. Zapraszam Was, byście szczególnie w czasie Waszych celebracji Eucharystii wyakcentowali momenty ciszy: w czasie aktu pokuty, po wezwaniu kapłana „Módlmy się”, po homilii, po Komunii św. Idąc do szkoły, zaglądajcie, choćby na kilka chwil, do kościoła, by w ciszy przyklęknąć przed Najświętszym Sakramentem. Niech będą to Wasze oazy ciszy, kiedy sam na sam z Panem będziecie kosztowali wartości milczenia. W ten sposób zrealizujecie słowa św. Pawła z dzisiejszego czytania: „Was, którzy byliście niegdyś obcymi wobec Boga i Jego wrogami przez sposób myślenia i wasze złe czyny, teraz znów pojednał Bóg w doczesnym Jego ciele przez śmierć” (Kol 1, 21). Może dotąd nie żyliście w przyjaźni z ciszą, ale dzięki Mszy św., dzięki wspominaniu śmierci Pana, staniecie się przyjaciółmi ciszy.
„Głośniej niźli w rozmowach Bóg przemawia w ciszy,
I kto w sercu ucichnie, zaraz Go usłyszy” (A. Mickiewicz).