Droga przemienienia. Płoccy pielgrzymi wyruszyli na szlak!

Msza św. w bazylice katedralnej w Płocku, pod przewodnictwem bp. Szymona Stułkowskiego, zainaugurowała 44. Pieszą Pielgrzymkę Diecezji Płockiej na Jasną Górę. Setki pątników wyruszyły w drogę z intencjami, nadzieją i pragnieniem wewnętrznej przemiany.

IMG 6624
foto: pielgrzymka.com

Jest tradycją, że 6 sierpnia, o świcie, ze wzgórza Tumskiego wyruszają płoccy pątnicy do Jasnogórskiej Madonny. – Przyzwyczailiśmy się, że witają nas w katedrze drzwi płockie, ale dziś wita nas rusztowanie. I to nie przypadek – powiedział w homilii bp Szymon Stułkowski. – Tak jak nasza katedra potrzebuje odnowy, tak i my – jako Kościół, wspólnota i każdy z osobna – potrzebujemy duchowego remontu, który przywróci blask naszej wierze i uczyni nas bardziej czytelnymi świadkami Jezusa – podkreślił.

Pasterz diecezji przypomniał, że pielgrzymka rozpoczyna się w święto Przemienienia Pańskiego, które można streścić trzema słowami: zaproszenie, wybranie i obdarowanie. – Jezus zaprosił trzech uczniów na Górę Tabor, aby obdarzyć ich doświadczeniem swojej boskości. To duchowe przeżycie miało ich umocnić na czas próby. Tak samo i my jesteśmy zaproszeni, by wyruszyć w drogę, zostać obdarowani i wrócić przemienieni – mówił bp Stułkowski.

W homilii wspomniał również ks. Wiesława Murawskiego – misjonarza z Brazylii, który przed ponad 50 laty wyruszył z Płocka. – On także jest pielgrzymem – wiecznym. Zostawił wszystko i poświęcił się ludziom. Prośmy Boga o więcej takich „szalonych” ludzi, którzy całkowicie oddają się służbie Ewangelii – zachęcał biskup.

Wśród księży koncelebrujących Mszę św. z biskupem płockim był m.in. ks. Marek Smogorzewski – pierwszy przewodnik płockiej pielgrzymki na Jasną Górę. Podkreślał, że pielgrzymowanie jest ważną częścią życia człowieka. – W trudzie drogi uczymy się przełamywania egoizmu, dawania siebie innym i bycia dla drugiego człowieka. To lekcja, która zostaje na całe życie – powiedział ks. Smogorzewski.

Zwracał uwagę, że mimo zmieniających się czasów, potrzeba pielgrzymowania pozostaje niezmienna. – Kiedy zaczynaliśmy to pielgrzymowanie ponad 40 lat temu, tak i dziś, człowiek potrzebuje tego samego – przemiany serca. Człowiek tęskni za tym samym: byciem blisko Boga i doświadczeniem Jego obecności – podsumował pierwszy przewodnik płockich pielgrzymów.

Wśród pątników jest wielu, którzy w drogę wyruszyli po raz kolejny – jak pani Aneta z Sikorza, dla której to już szósta pielgrzymka. – Idziemy, by się przemieniać. Droga jest ważna, bo to właśnie na niej dzieją się rzeczy najistotniejsze. To w drodze dokonuje się nasza przemiana – mówiła.

Pan Jacek z grupy błękitnej dodał, że w tę drogę każdy zabiera bagaż intencji – własnych i powierzonych przez innych. – Modląc się za innych, pielgrzymka uczy tego, co najważniejsze, bo pokazuje, jak nie myśleć tylko o sobie. W tym tkwi jej największa wartość – powiedział pielgrzym, który wyruszył na szlak po raz ósmy.

Płoccy pielgrzymi nadziei – jak głosi hasło pielgrzymki, dotrą na Jasna Górę 14 sierpnia. Codzienne zmagania pątników można śledzić na stronie https://pielgrzymka.com/  i na FB Pieszej Pielgrzymki Diecezji Płockiej, Katolickiego Radia Diecezji Płockiej oraz na stronie i FB naszej diecezji.

Tekst: Ilona Krawczyk-Krajczyńska