Ks. biskup M. Milewski: prawo jest dobre, jeśli stoi za nim miłość

- Prawo jest wtedy dobre, jeśli stoi za nim miłość, a miłość największą, na krzyżu, ofiarował nam Jezus Chrystus. Św. Jadwiga Królowa wiedziała, że za przepisem powinno kryć się bezinteresowne działanie dla innych - powiedział ks. biskup Mirosław Milewski w kościele filialnym w Maszewie Dużym koło Płocka, który nosi wezwanie św. Jadwigi Królowej. We wspomnienie świętej udzielił grupie młodzieży sakramentu bierzmowania.

Maszewo

Bp Mirosław Milewski odwołał się do słów Jezusa z Ewangelii o tym, że przyszedł on „wypełnić Prawo” (Mt 5, 17). Jego zachowywanie jest ważne, jednak od prawa większa jest miłość. Prawo potrzebuje Ducha miłości, który pomaga widzieć więcej niż tylko sam przepis. Jezus wypełnił prawo miłością i całkowitą ofiarą, kiedy pozwolił, by Go przybito do krzyża.

Kaznodzieja przypomniał wiernym, że patronka dnia św. Jadwiga Andegaweńska (1374-1399) była pierwszą i jedyną kobietą – królem na tronie polskim, nie zaś królową, czyli żoną króla. Mówi się o niej, że była prawdziwym mężem stanu. Żona króla Władysława Jagiełły miała osiągnięcia polityczne i naukowe. Współcześnie została bohaterką gry strategicznej „Civilization VI”.

- Za życia wyróżniała się pobożnością. Za praktykami religijnymi szły czyny: Jadwiga prowadziła szeroką działalność charytatywną, była wrażliwa na biedę materialną i krzywdę społeczną. Stawała również w obronie ludzkiej godności: swego męża króla Władysława Jagiełłę, który jej zdaniem narzucał na chłopów zbyt wysokie podatki, zapytała kiedyś „A któż im łzy powróci?”, czyli kto ich zrozumie, kto wczuje się w ich sytuację – stwierdził biskup pomocniczy w Płocku.

Podkreślił, że święta rodem z Węgier przedkładała prawo nad miłość: wiedziała, że za przepisem powinno kryć się bezinteresowne działanie dla innych. W całym swym życiu służyła ludziom. Swoją pozycję społeczną, talenty, życie prywatne całkowicie oddała na służbę Bogu. Biskup dodał również, że św. Jadwiga „wiedziała i wiedziała więcej”.

Powiedział, że warto skoncentrować się na tym, na co i jak się patrzy; warto oderwać wzrok od ekranu komputera, smartfona, telewizora. Warto zobaczyć coś więcej: sercem, a nie powierzchownie. Zrobili to na przykład Polacy, którzy kierując się troską i miłością o bliźniego przyjęli w Ojczyźnie wiele ukraińskich matek z dziećmi, i starają się zapewnić im godne warunki do życia.

- Dziś proszę was młodych, aby dzień przyjęcia sakramentu pomógł otworzyć się na dary Ducha Świętego - Ducha Miłości. On uczy, że prawo jest wtedy dobre, jeśli stoi za nim miłość, a tę miłość największą, na krzyżu, ofiarował nam Jezus Chrystus - zaakcentował bp Milewski.

W czasie Mszy św. udzielił sakramentu bierzmowania grupie młodzieży z parafii Brwilno. Jej proboszczem jest ks. Witold Zembrzuski.