Na zakończenie dorocznej oktawy ku czci Matki Bożej Niepokalanej bp Milewski zaznaczył, że w tytule przasnyskiego sanktuarium znajduje się określenie „Przewodniczka”. Zapytał wiernych, czy w codziennym życiu Maryja jest ich Przewodniczką.
- Kto jest naprawdę naszym przewodnikiem? Czy kiedy rozpoczynamy dzień patrząc w kalendarz, zwracamy uwagę na to, jaki święty mu patronuje? A może jest tak, że naszym „przewodnikiem” na dany dzień, miesiąc czy rok jest horoskop czy youtuber? Czy w swoim życiu szukamy wiarygodnych i uczciwych przewodników, czy wręcz odwrotnie, są nimi osoby, które pozornie są przewodnikami, a realnie prowadzą na manowce? – biskup zapytał wiernych.
Zwrócił uwagę, że w Adwencie warto pogłębić swoje życie duchowe, zatrzymać się, pomyśleć o jakości wiary i o tym, kto powinien być przewodnikiem w życiu. Przyznał również, że często zastanawia się, jak mówić o Bogu ludziom, którzy żyją czymś innym, a z Kościołem nie jest im zbytnio po drodze, jak zanieść im Dobrą Nowinę, gdy ona niemal w ogóle ich nie interesuje.
Biskup pomocniczy diecezji płockiej przyznał, że jego duchowym odkryciem w tym roku, a także osobą, której postawa życiowa zasługuje na uwagę - jest służebnica Boża Jadwiga Zamoyska (1831-1923). Kościół obchodzi 100-lecie jej śmierci, trwa proces beatyfikacyjny.
Przypomniał, że choć Zamoyska była szlachcianką – „była bardzo dobrze zaznajomiona z trudami życia”. Żyła godnie, potrafiła pracować nad sobą, wykraczała poza ramy swej epoki: - Jako kobieta religijna uważała, że z wiary powinna wynika działalność na rzecz innych, dlatego w miejscowości Kórnik koło Poznania prowadziła Szkołę Domowej Pracy Kobiet. Robiła to w czasach, gdy mało kto interesował się edukacją kobiet – zaznaczył bp Milewski.
Ponadto przypomniał, że Zamoyska, jako gorliwa katoliczka hasłem szkoły uczyniła słowa: „Służyć Bogu - służąc Ojczyźnie; służyć Ojczyźnie - służąc Bogu!”. Bóg był dla niej wszystkim. Wielokrotnie podkreślała konieczność częstej modlitwy: „Modlitwa nieustanna polega na pamięci o obecności Bożej i zachowywaniu się tak, ażeby to co mówimy, czynimy, myślimy, Bogu podobać się mogło” – zacytował bp Mirosław Milewski i polecił sięgnąć do jej twórczości: - To niewątpliwie prawdziwy przewodnik, który prowadzi do Boga - uważał duchowny.
Podsumował, że w dniu zakończenia oktawy duchowy wzrok skierowany jest nade wszystko ku Niepokalanej Maryi, najlepszej Przewodniczki, która „prowadzi ku betlejemskiej nocy”.
W Sanktuarium Matki Bożej Niepokalanej Przewodniczki w Przasnyszu, którym opiekują się ojcowie pasjoniści, od ponad 400 lat czci się Matkę Bożą. Są tam uroczyście odprawiane nieszpory w oktawie uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Słynący łaskami obraz Matki Bożej Niepokalanej Przewodniczki w 1605 r. ufundował Paweł Kostka, rodzony brat św. Stanisława Kostki. Jest on kopią obrazu Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego) - obrazu z rzymskiej bazyliki Matki Bożej Większej. W 1977 roku przasnyski obraz koronował biskup płocki Bogdan Sikorski.
