Ks. biskup Mirosław Milewski: Od Jezusa na krzyżu uczymy się miłości bliźniego

- Krzyż to pierwsza modlitwa, jakiej się uczymy. Od Jezusa na krzyżu uczymy się miłości bliźniego – powiedział ks. biskup Mirosław Milewski w parafii pw. św. Rocha w Przewodowie w święto Podwyższenia Krzyża Świętego (14 września br.). Parafia ta obchodziła 145. rocznicę konsekracji kościoła.

Przewodowo

Bp Mirosław Milewski w homilii powiedział, że symbol krzyża jest w polskiej kulturze wszechobecny: tę prostą konstrukcję, dwie poprzecznie zbite belki, pionową i poziomą, widać w domach na ścianach, w przestrzeni publicznej w postaci przydrożnych krzyży, w kościele, gdzie krzyż Chrystusa stanowi najważniejszy punkt odniesienia, ale też w wielu instytucjach czy miejscach świeckich. Krzyżyki noszone są na łańcuszku, wiszą w samochodach, potężny krzyż postawiono przed laty na Giewoncie.

- Krzyż to pierwsza modlitwa, jakiej się uczymy. To gest błogosławieństwa i najważniejszy symbol naszej wiary. Jezus umarł na krzyżu, co było wówczas najbardziej poniżającym rodzajem śmierci. Jednak dla nas, Jego wyznawców, ta śmierć, a potem zmartwychwstanie, przekreśliło pogardę do krzyża: drzewo śmierci stało się drzewem życia – podkreślił biskup.

Dodał, że w konsumpcyjnym świecie, lansującym „niebo” materialne, trudno zachować wiarę w wydarzenie krzyża. Ludzie boją się krzyża na co dzień: krzyża trudnych decyzji, krzyża bólu, niepowodzenia, szarych dni, samotności, niesprawiedliwości. Robią wszystko, aby przestać myśleć o tym, że krzyż, to cierpienie, a tego chcieliby po ludzku uniknąć.

- Jednak Jezus Chrystus nie porzucił swego krzyża na jerozolimskiej ulicy i nie uciekł rzymskim oprawcom. Przyjął na siebie to, czego my się nieraz tak bardzo się lękamy. Przyjął krzyż, aby wszystkie krzyże człowieka ocalić od bezsensu. Przyjął krzyż, aby nam było lżej. Dzięki temu nie musimy pogrążać się w smutku i beznadziei, ale możemy szukać uzdrowienia u Chrystusa. To uzdrowienie sięga ludzkiego serca, daje pokój i poczucie sensu życia – przekonywał hierarcha.

Bp Milewski podkreślił też, że od Jezusa na krzyżu człowiek uczy się miłości bliźniego. To Ukrzyżowany pierwszy ofiarował człowiekowi miłość bez miary i bez granic. Krzyż Jezusa jest „najbardziej wymownym znakiem Miłosierdzia” (papież Franciszek).


Parafia w Przewodowie (ustanowiona w XV wieku przez bp. Jakuba z Korzkwi) obchodziła 145. rocznicę konsekracji kościoła parafialnego – pw. św. Anny. Wydarzenie to miało miejsce 16 września 1877 roku, dokonał go sufragan płocki bp Aleksander Kazimierz Gintowt-Dziewałtowski. W głównym polu ołtarza głównego znajduje się obraz Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. W jednym z ołtarzy bocznych znajduje się obraz św. Rocha, patrona parafii. Proboszczem parafii jest ks. kan. dr Roman Mosakowski.