Nocna Pielgrzymka Pokutna ze Skępego do Obór odbyła się już 200 razy

- W okresie Adwentu chrześcijanie podejmują intensywny wysiłek pracy nad sobą i przygotowania serc na spotkanie Zbawiciela. W pandemicznym roku praca nad sobą jest trudniejsza niż zazwyczaj - stwierdził bp Piotr Libera 19 grudnia 2020 r. wieczorem w Skępem, podczas Eucharystii rozpoczynającej 200. Nocną Pielgrzymkę Pokutną z Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Skępem do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach.

Bp-piotr-skepe.jpg

Bp Piotr Libera przewodniczył Eucharystii w sanktuarium maryjnym w Skępem, która zawsze poprzedza nocną pielgrzymkę do sanktuarium maryjnego w Oborach. W homilii zaznaczył, że cały Adwent jest przeżywany w duchu Bożych obietnic. Kościół przeżywa Adwent jako szczególny czas oczekiwania na ostateczne przyjście Jezusa Chrystusa.

„W duchu wiary w Boże obietnice, w okresie Adwentu bardziej może niż zwykle, chrześcijanie na całym świecie podejmują intensywny wysiłek pracy nad sobą i przygotowania serc na spotkanie Zbawiciela. W tym szczególnym, pandemicznym roku, ta praca nad sobą, swoim sercem, sumieniem, jest jeszcze trudniejsza niż zazwyczaj. Bez wątpienia mają na to wpływ ograniczenia sanitarne, z którymi musimy się zmagać, lęki które kryją nasze serca, ale także troska o zdrowie swoje i najbliższych” - wymienił hierarcha.

Bp Libera zaznaczył, że w kluczu wiary, która budzi ufność w Boże obietnice, patrzy także na nocne pielgrzymowanie. Tym, co charakteryzuje pielgrzyma, są niesione w sercu intencje, ważne sprawy, które motywują go do podejmowania pielgrzymiego trudu. Te intencje uczestnicy pielgrzymki składają u stóp Matki Najświętszej najpierw w skępskim, a potem w oborskim sanktuarium.

„Niesiemy do naszej Matki i Królowej wszystkie trudne sprawy naszej Ojczyzny, naszych rodzin. Zanosimy do Maryi nasze osobiste troski, niepokoje, które wypełniają nasze serca, ponieważ wierzymy głęboko, że Ona przedstawi je swojemu Synowi a On obdarzy nas potrzebnymi łaskami. Jeśli taka będzie Jego wola, zrobi to we właściwym czasie. To wiara w Boże obietnice prowadzi nasze stopy na pielgrzymi szlak, dodaje nam sił, napełnia serca odwagą, pomaga przezwyciężać wszelkie trudności” – głosił kaznodzieja.

Poprosił też o to, aby wsłuchiwać się w Boże obietnice i starać żyć adwentem - przyszłością, w której przychodzi do Jezus. Także o to, aby nocne pielgrzymowanie, którego każdy krok przybliża nie tylko do sanktuarium w Oborach, ale także do jutrzenki - pierwszych promieni słońca, które rozerwą zasłonę ciemności - było zawsze „małym adwentem” wypełnionym ufną wiarą w Boże obietnice.

Uczestnicy Nocnej Pielgrzymki Pokutnej ze Skępego do Obór pokonują 22 km. Jej organizatorem jest Mirosław Szelągowski, a księdzem towarzyszącym pielgrzymom – ks. dr Grzegorz Zakrzewski, pracownik wydziału katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Płocku. 19 grudnia br. wieczorem pątnicy wyruszyli na ten pielgrzymi szlak po raz 200.