W Gostyninie odrestaurowano zabytkowe freski cerkiewne

Cztery freski pochodzące z XIX wieku, w przeszłości znajdujące się w cerkwi św. Mikołaja w Gostyninie, zostały odrestaurowane i umieszczone w sali muzealnej w miejscowym zamku. Historyczne malowidła są świadectwem wielokulturowości miasta, w którym przed II wojną światową współistniały różne wspólnoty narodowe i religijne. Ich renowacja kosztowała blisko 186 tys. zł.

Freski-gostynin.jpg

Cerkiew św. Mikołaja w Gostyninie zbudowano w 1890 r., u zbiegu ulic 3. Maja i Legionów Polskich. W 1911 r. obiekt przekazano nowo utworzonej parafii prawosławnej (Gostynin znajdował się w zaborze rosyjskim). W czasie zaborów w budynku mieszkali nauczyciele i urzędnicy rosyjscy, a także stacjonowali carscy żołnierze. Cerkiew posiadała dzwonnicę, którą rozebrano po odzyskaniu niepodległości w 1918 r., a obiekt pozbawiono funkcji religijnej.

W czasie II wojny światowej w byłej cerkwi Niemcy zorganizowali tzw. magiel – miejsce, gdzie przetrzymywano i w bestialski sposób torturowano uwięzionych Polaków i Żydów (stąd nazwa „magiel”). To ważne historycznie miejsce miało różne przeznaczenia, aktualnie znajdują się w nim mieszkania socjalne.

Na strychu cerkiewnego budynku zachowały się do współczesności polichromie o tematyce historycznej i religijnej: cztery kwatery o jednakowych wymiarach, przedstawiające pełnowymiarowe postaci Ewangelistów. Sposób malowania i przedstawiania ich był charakterystyczny dla malarstwa cerkiewnego końca XIX wieku. Są to jedyne ocalałe elementy po dawnej cerkwi.

Czterej autorzy Ewangelii na freskach, to święci Łukasz, Mateusz, Marek i Jan. Przedstawiono ich tradycyjnie z atrybutami: św. Łukaszowi towarzyszy wół, św. Mateusz przedstawiony został jako skrzydlaty człowiek, obok św. Marka znajduje się lew, natomiast św. Jan, to orzeł.

Konserwacja malowideł była wielkim i niełatwym przedsięwzięciem, a mało komfortowy strych, na którym się znajdowały, nie ułatwiał prac przy odzyskiwaniu dzieła. Prace związane z przeniesieniem i konserwacją fresków z wizerunkami czterech Ewangelistów zajęły wiele tygodni. Udało się je odtworzyć dzięki profesjonalizmowi i doświadczeniu Sabiny Szkodlarskiej.

Dzięki temu przedsięwzięciu można poszerzyć wiedzę na temat XIX-wiecznego Gostynina - miasta, w którym zgodnie żyli ze sobą ludzie różnych narodowości i wyznań. Odrestaurowane zabytki można oglądać na zamku codziennie, w godzinach od 10.00 do 18.00.

Wykonane prace kosztowały łącznie 185.720,54 zł. Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków na renowację zabytkowych wizerunków przekazał gminie miasta Gostynina dotację celową w wysokości 140 tysięcy zł.