Msza św. w 30. rocznicę nadania Glinojeckowi praw miejskich

- Pan Bóg chce mnie zbawić tu, gdzie żyję, w tym mieście, wśród tych sąsiadów, w tej parafii - powiedział ks. biskup Szymon Stułkowski w Glinojecku 1 października br. Przewodniczył Mszy św. w intencji społeczności miasta, które obchodziło 30-lecie posiadania praw miejskich.

IMG 8217 (1)

Bp Szymon Stułkowski w homilii powiedział, że może się wydawać, iż w mieście trudniej jest odkrywać Pana Boga. Tymczasem Jezus dzieła zbawienia dokonał w mieście, w Jerozolimie: w niej chodził do świątyni, szedł drogą krzyżową, złożył ofiarę za zbawienie świata, został pogrzebany, zmartwychwstał i zesłał Ducha Świętego. To wszystko działo się w mieście.

Zaznaczył, że w Biblii Pan Bóg zapowiada, że oczekuje człowieka w „niebieskim Jerusalem”, w niebiańskim mieście: - W wymiarze wiary warto odkrywać tę prawdę, że Pan Bóg chce mnie zbawić tu, gdzie żyję, w tym mieście, wśród tych sąsiadów, w tej parafii. To jest miejsce, w którym odkrywam Boga, uczę się Go naśladować. Tu jest moja codzienność z Panem Bogiem - głosił biskup.

Pasterz Kościoła płockiego poprosił, aby mieszkańcy miasta wzajemnie się za siebie modlili, by byli otwarci na Boga, żeby w mieście, w którym żyją, dokonywało się ich zbawienie.

Odwołał się również do obrazu Jezusa - Sługi, który stał się stworzeniem, poniżył się, aby wziąć na siebie grzech całego świata. Stał się „pomostem między niebem a ziemią, żeby pojednać ludzkość z Bogiem”.

- Taka jest też misja wszystkich, którzy angażują się na rzecz drugiego człowieka. Ta misja ma być na wzór Chrystusa. Rządzenie miastem, to służba na rzecz mieszkańców. Służba, to droga kariery na rzecz człowieka wierzącego - uważał bp Stułkowski.

Msza św. sprawowana była w kościele parafii pw. św. Stanisława BM. Jej proboszczem jest ks. dr Rafał Pabich.

Glinojeck prawa miejskie uzyskał 1 października 1993 roku. Zamieszkuje go około 2800 mieszkańców. Burmistrzem Miasta i Gminy Glinojeck jest Łukasz Kapczyński. Pierwsza wzmianka o miejscowości Glinojeck pochodzi z 1403 roku, był on własnością szlachecką. Przez dłuższy czas należał do rodziny Glinojeckich. W 1859 roku w miejscowości powstała cukrownia „Izabelin”. Obecnie jest to największa w Europie środkowo-wschodniej cukrownia, zarządzana przez spółkę Pfeifer & Langen Polska S.A.