Sympozjum Akcji Katolickiej w Płocku poświęcone św. Janowi Pawłowi II

- Jan Paweł II uważał, że „człowiek jest drogą Kościoła”. To była myśl rewolucyjna. Trzeba wsłuchać się w człowieka, żeby poznać drogę, którą ma iść Kościół - głosił ks. biskup Szymon Stułkowski w czasie 16. Sympozjum Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej (25 listopada 2023 r.). Jego tematem była 45. rocznica wyboru kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.

Sympozjum Ak Jp2
foto: ks. W. Piętka

Gośćmi sympozjum byli: Piotr Dmitrowicz, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia oraz Marcin Przeciszewski, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej.   

16. Sympozjum Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej tradycyjnie zorganizowano w Sali Barokowej dawnego Opactwa Benedyktyńskiego w Płocku. Uczestniczył w nim biskup płocki Szymon Stułkowski. Przewodniczył także Eucharystii inaugurującej spotkanie. 

– Kiedy byłem na kursie językowym na studiach w Austrii, pewna Japonka zapytała mnie, czy znam papieża Jana Pawła II. Zapanowała chwila ciszy. Czy ja go znam? Nie miałem z nim żadnego zdjęcia, nie byłem na żadnej osobistej audiencji ani na Mszy z papieżem. Jednak odpowiedziałem, że znam. Znać Jana Pawła II, to znać jego życie, jego miłość do Pana Boga i ludzi, jego wiarę, nadzieję, którą przekazywał światu, znać jego nauczanie – zaznaczył biskup płocki.  

Przypomniał wiernym, że pierwszy dokument papieża dotyczył Chrystusa Zbawiciela („encyklika „Redemptor hominis” – „Odkupiciel człowieka”): – Jego rewolucyjną myślą było to, że „człowiek jest drogą Kościoła”. Potrzeba bardzo wsłuchać się w człowieka, żeby poznać drogę, którą ma iść Kościół. To, co dzisiaj widzimy w myśleniu papieża Franciszka o synodalności, jest kontynuowaniem tej myśli. Trzeba „wsłuchać się” w człowieka, w ludzi, w świat, po to, żeby zobaczyć, jaką drogą ma iść Kościół, jakimi problemami żyją ludzie, i dotrzeć do istoty tych spraw z Dobrą Nowiną o Zbawicielu – podkreślił duchowny. 

Biskup dodał, że Jan Paweł II charyzmatycznie to pragnienie realizował. Przyznał też, że należał do tych ludzi, którzy w ostatnich miesiącach życia papieża uważali, że powinien on zrezygnować z zarządzania Kościołem. Jednak dotknął go fragment testamentu, w którym papież prosił, by „nawet jego umieranie wykorzystać do spełnienia misji, do której został powołany”. Umierając na oczach świata „Jan Paweł II zrealizował tę misję”.

Mgr Wiesława Winiarska, prezes Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej na wstępie sympozjum zaznaczyła, że ma ono służyć „rozpoznaniu znaków czasu”. 16 października 2023 roku, w papieską rocznicę, w Rzymie trwała sesja synodu.

– 7 czerwca 1991 roku papież Jan Paweł II zamykając w Płocku 42. Synod Diecezji Płockiej, zapytał: „Kościele płocki, co mówisz sam o sobie, kim jesteś, kim być powinieneś?” – przypomniała gospodyni spotkania. Uzupełniła, że jest to też realizacja hasła roku duszpasterskiego „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”.  

Sympozjum poprowadził ks. kan. mgr Krzysztof Jończyk, asystent kościelny Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej. Pierwszym z prelegentów był Piotr Dmitrowicz, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia w warszawskim Wilanowie, historyk, dziennikarz, publicysta. 

Odniósł się do obrazu w muzeum, autorstwa Aldony Mickiewicz. Jest na nim walizka, podobno jedyny dobytek Karola Wojtyły zabrany do Rzymu. Stanowi ona symbol całego bagażu doświadczeń i przeżyć, które ukształtowały papieża, w tym wychowanie w wielokulturowej II Rzeczypospolitej, szacunek do literatury, historii, języka, doświadczenia II światowej wojny, niemieckich zbrodni, a potem czasów komunistycznych i życia w PRL-u, gdy żył opleciony siatką donosicieli, czy lojalna współpraca z kard. Stefanem Wyszyńskim.

- Wybór kardynała Karola Wojtyły na papieża zmieniał ludzi. Jan Paweł II jasno i wyraźnie przedstawił swój program, gdy powiedział, że przybył „z dalekiego kraju”, czyli żyjącego pod jarzmem komunizmu, gdy wezwał „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi”, czyli nie bójcie się, że jest was mało, zwyciężajcie świat. Siła jego słów „kruszyła mury”. Miał charyzmę, był autorytetem, słuchali go przywódcy na świecie. Każdy pojedynczy człowiek był dla niego ważny. Nie bał się słuchać młodzieży, ale też nie bał się mówić jej rzeczy trudne i stawiać wymagania – podsumowywał historyk. 

Papież chciał Europy opartej na wartościach chrześcijańskich. Podczas przemówienia w ONZ „przestraszył” Rosjan mówiąc, że „wolność jest miarą godności i wielkości człowieka”. W UNESCO podkreślił, że „jest synem narodu, który przetrwał najstraszliwsze doświadczenia dziejów”. Piotr Dmitrowicz konkludował, że na Polakach ciąży obowiązek, aby wspomnianą „walizkę wypakować myślami Jana Pawła II” i dać ją ludziom młodym, którzy go nie znali.   

O tym, co dziś jest najbardziej aktualne z nauczania Jana Pawła II, powiedział Marcin Przeciszewski, dziennikarz i działacz katolicki, prezes zarządu Katolickiej Agencji Informacyjnej i jej redaktor naczelny, w przeszłości współpracownik papieskich pielgrzymek do Polski.  

Zaznaczył, że Jan Paweł II dawał „autentyczne świadectwo głębi swej wiary”. Jednym z najbardziej aktualnych elementów jego spuścizny jest wezwanie do nowej ewangelizacji, ożywienia zapału, powrotu do źródeł apostolskich. Ponadto papież uważał, że „człowiek jest drogą Kościoła”. Osoba ludzka, to byt stworzony przez Boga, stąd konieczna jest integralna, chrześcijańska wizja osoby ludzkiej.  Kto uważa, że jest inaczej, popełnia „błąd antropologiczny”.

– Człowiek, stworzony na obraz i podobieństwo Boże, jest ze swej natury istotą wolną. Aby wypełnić swoją misję, Kościół musi być stróżem i promotorem wolności. Jan Paweł II jest „papieżem wolności”. Przekonywał, że u źródeł „cywilizacji śmierci” tkwi spaczone pojęcie wolności, przekonanie, że liczy się tylko jednostka, że nikt nie musi być solidarny z innymi. Ludziom młodym trzeba dziś przekazać, że wiara daje wolność – przekonywał Marcin Przeciszewski.

Zwrócił też uwagą na nowe spojrzenie papieża na seksualność człowieka. W książce „Miłość i odpowiedzialność” i katechezach środowych „Mężczyzną i niewiastą stworzył ich” (1979-84), nazwanych „teologią ciała”, Jan Paweł II zaznaczał, że akt seksualny nie tylko służy prokreacji, ale jest też „źródłem budowania więzi między małżonkami”. Papież „dowartościował miłość cielesną”.   

Dziennikarz zwrócił też między innymi uwagę na papieską promocję świeckich (uważał, że przyszłość Kościoła zależy od laikatu), promocję rodziny (w niej dokonuje się przekaz wiary), nauczał o „geniuszu kobiecym” (potrzeba chrześcijańskiego typu feminizmu). Poza tym „podjął dialog ze światem” (na przykład dobre relacje z judaizmem czy stosunki z islamem) i w duchu ekumenizmu dążył do przywrócenia jedności chrześcijan.    

Zdaniem Marcina Przeciszewskiego Jan Paweł II był też zwolennikiem autonomii Kościoła i polityki, chciał, by „jedna Europa” miała wspólny, chrześcijański fundament, a ponadto jako pierwszy papież w historii wypowiedział zdecydowaną walkę przestępstwom wykorzystania małoletnich przez duchownych, powierzając tę sprawę Kongregacji Nauki Wiary: – Świętość jest najbardziej aktualnym elementem przesłania, jakie pozostawił nam Jan Paweł II – zaakcentował redaktor naczelny KAI. 

Po wystąpieniach odbyła się dyskusja. W jej toku Barbara Wątkowska, wiceprezes Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej przypomniała inicjatywy organizacji, której patronuje Jan Paweł II; poza sympozjami są to także Biegi Papieskie w Płocku z okazji rocznicy wyboru papieża.

Płockie sympozjum odbyło się w przededniu uroczystości Chrystusa Króla – święta patronalnego Akcji Katolickiej. Jan Paweł II jest patronem organizacji.