Homilia Płońsk - inauguracja VI roku działalności Płońskiej Akademii Wiary – 5 października 2017 r.

[czytania: czwartek 26 tygodnia zwykłego, rok I]

Czcigodny Księże Kanoniku Zbigniewie, proboszczu tutejszej wspólnoty parafialnej; Drodzy Kapłani, Kochani Siostry i Bracia!

W środę 24 października 2012 roku, w ramach Akademii ABC Chrześcijaństwa, rozpoczął się przy parafii św. Maksymiliana Kolbe w Płońsku cykl wykładów związanych z Rokiem Wiary. Inicjatywa, która wciąż wydaje owoce, wskazując zainteresowanym drogi duchowego rozwoju i wielorakie możliwości współpracy w dziele budowania Królestwa Bożego na ziemi.

Podczas wykładu inauguracyjnego przed pięciu laty, Pan dr Kazimierz Szałata z UKSW w Warszawie mówił o roli wiary chrześcijańskiej w budowaniu Europy. Bez wątpienia to temat niezwykle ważny i zawsze aktualny. Wiara i Europa – Europa i wiara - na ten temat powiedziano już wiele i zapewne wiele będzie się jeszcze mówiło.

Dzisiaj jednak, pozwólcie proszę, że w swoim słowie skupię się nie na globalnych problemach wiary chrześcijańskiej, ale na tych sprawach najbardziej osobistych – na przeżywaniu wiary przez każdego z nas.

Cieszę się bardzo, że ta dzisiejsza inauguracja VI roku działalności Płońskiej Akademii Wiary przypadła w liturgiczne wspomnienie św. Siostry Faustyny Kowalskiej. Ta, tak dobrze nam znana i bliska Apostołka Bożego Miłosierdzia, bez wątpienia zasługuje przecież na miano wyjątkowej nauczycielki wiary - wiary w Jezusa i zaufania Jezusowi.

W swoim Dzienniczku, Siostra Faustyna pisała między innymi tak: „Gorąco proszę Pana, aby raczył wzmacniać wiarę moją, bym w życiu codziennym i szarym nie kierowała się usposobieniem ludzkim, ale duchem. O, jak wszystko ciągnie człowieka do ziemi, ale wiara żywa utrzymuje duszę w wyższych sferach, a miłości własnej przeznacza miejsce dla niej właściwe — to jest ostatnie.” („Dzienniczek” 210, s. Faustyna)

Umiłowani! - Proszę Pana, aby raczył wzmacniać wiarę moją, bym w życiu codziennym i szarym nie kierowała się usposobieniem ludzkim, ale duchem! - Te słowa naszej dzisiejszej patronki wskazują jeden z najważniejszych wymiarów wiary chrześcijańskiej. - Proszę o mocną wiarę, aby w swoim codziennym życiu kierować się duchem Bożym, a nie moimi ludzkimi słabościami - .

W takim rozumieniu, być człowiekiem wiary, to nic innego, jak szukać woli Bożej i wypełniać ją jak najwierniej.

Siostry i Bracia! W tym miejscu możemy zapytać: czymże jest ta wola Boża, na którą tak często powołujemy się w kościelnym nauczaniu? Wola Boża to nic innego, jak Boży zamiar względem świata, ludzkości i konkretnego człowieka. Najogólniej wyraża się ona w zdaniu: Bóg chce, aby wszyscy ludzie doszli do poznania prawdy i zostali zbawieni.

To dlatego w dzisiejszej Ewangelii Jezus posyła swoich uczniów „do każdego miasta i miejscowości” z darem pokoju i zapowiedzią nadejścia Królestwa Bożego. Świadomi tego, że Królestwo Boże to królestwo ludzi, którzy wypełniają wolę Boga, pamiętajmy proszę, że troszcząc się o naszą wiarę, jednocześnie przyczyniamy się do wzrostu Bożego Królestwa.

Proszę Pana, aby raczył wzmacniać wiarę moją, bym w życiu codziennym i szarym nie kierowała się usposobieniem ludzkim, ale duchem! – pisała Siostra Faustyna. Czyż nie tą właśnie drogą szedł sam Jezus, który w czasie publicznej działalności wiele razy podkreślał, że czyni zawsze to, co się Ojcu podoba: „Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który mnie posłał” (J 4,34)? Nawet wobec dramatu Ogrójca, Pan Jezus mówił: „Nie moja wola lecz Twoja niech się stanie” (Łk 22,42), a na krzyżu wołał: „Wykonało się” (J 19,30).

Drogą naśladowania Chrystusa szła wspominana dziś przez nas św. Faustyna Kowalska. Z sercem, które wypełniała głęboka i szczera wiara, robiła wszystko, aby odkrywać i wypełniać wolę Bożą w swoim życiu. W Dzienniczku pisała:          „Kiedyż się znajdę w domu Ojca naszego i napawać się będę szczęściem, które spływa z Trójcy Przenajświętszej?? Ale, jeżeli jest wolą Twoją, żeby jeszcze żyć i cierpieć, to pragnę tego, coś dla mnie przeznaczył; trzymaj mnie ziemi, dokąd Ci się podoba, chociażby i do końca świata. O wolo mojego Pana, bądź moją rozkoszą i zachwytem duszy mojej” („Dzienniczek” 918).

Moi Drodzy! Nasza obecność na uroczystej inauguracji kolejnego już roku działalności Płońskiej Akademii Wiary, świadczy o tym, że także chcemy szukać Bożej woli, chcemy umacniać naszą wiarę i budować Boże Królestwo w świecie, w którym dane nam jest żyć.

Jestem przekonany, że realizacji tych pięknych zamierzeń, jakie wypełniają nasze serca, służy także udział w spotkaniach organizowanych przy parafii św. Maksymiliana Kolbe w Płońsku w ramach Akademii ABC Chrześcijaństwa.

To tutaj mamy okazję poszerzać nasze horyzonty duchowe i intelektualne – idąc w ten sposób drogą wskazaną przez naszego wielkiego rodaka św. Jana Pawła II w Encyklice "Fides et ratio": pogłębiamy naszą wiarę szukając zarazem łaski zrozumienia.

Siostry i Bracia! Stojąc u progu nowego roku działalności Płońskiej Akademii Wiary, z całego serca życzę wam wszystkim, aby te spotkania, które służą umocnieniu i lepszemu zrozumieniu wiary, pomagały jednocześnie odkrywać i wypełniać wolę Bożą w waszym życiu.

Niech owocem tych spotkań będzie łaska posłania do ludzi, wśród których żyjecie na co dzień. Tak, jak „siedemdziesięciu dwóch” posłanych zostało przez Jezusa, aby mówić ludziom o Królestwie Bożym, tak i wy czujcie się posłani do swoich środowisk z darem świadectwa o Bogu, którego wolą jest zbawienie człowieka. Każdego człowieka. Amen.