Słowo wprowadzenia w Synod Młodych – Płock Orlen Arena – sobota 28 marca 2015 r.

Drodzy Przyjaciele, Serdecznie Was wszystkich witam! Dobrze, że jesteś... I Ty, i Ty, i Ty... I Ksiądz Rafał, i Ksiądz Krzysztof, i Siostra Dominika... Dobrze, że jesteście....

 Drodzy Przyjaciele, Serdecznie Was wszystkich witam! Dobrze, że jesteś... I Ty, i Ty, i Ty... I Ksiądz Rafał, i Ksiądz Krzysztof, i Siostra Dominika... Dobrze, że jesteście....

Wiem, że pięknie zaangażowaliście się już w sprawę Światowych Dni Młodzieży, zwłaszcza w prace Waszych Parafialnych Centrów tych Dni (Przasnysz - Krzynowłoga Wielka). Dziękuję Wam z całego serca za Waszą pracę i za odwagę... Tak, za odwagę... Odwagę spotkania się z „innym”, odwagę pokonywania przeszkód: językowych, kulturowych, może kulinarnych... Przyjmując Wasze koleżanki, kolegów z różnych krajów świata, będziecie niejako „ambasadorami” polskiego Kościoła. Ambasadorami Kościoła, który jest młody, ale systematycznie spotyka się na niedzielnej Eucharystii, chodzi systematycznie do spowiedzi, ma swoje piękne zwyczaje i potrafi je szanować, poważnie podchodzi do swojego powołania, wie, że wiara powinna kształtować także nasze życie publiczne; nie wstydzi się jej - więcej, jest z niej dumny...

Bądź ambasadorem, ambasadorką... Popatrz, rozejrzyj się po tej Arenie – nie jesteś sama, sam, a wierząc - nie jesteś dziwna, dziwny... Tyle tu normalnych dziewcząt i zwyczajnych chłopaków – wierzących! A ile ich będzie za rok z całego świata w Krakowie!

Wiecie już jednak, choćby z tej małej „czerwonej książeczki”, że chcę wykorzystać Waszą tegoroczną obecność tu, w Płocku, do jeszcze jednej ważnej rzeczy – do przeżycia razem z Wami Synodu Młodych Diecezji Płockiej. Ponad trzy lata temu zwołałem nasz Synod Diecezjalny. Syn-hodos oznacza w grece, w języku, którym posługiwał się na początku Kościół: „wyruszyć wspólną drogą”, „pójść wspólną drogą”. Tak „wyruszali” już Apostołowie, gdy zwoływali pierwsze tego typu zgromadzenie około pięćdziesiątego roku naszej ery chrześcijańskiej, by podjąć decyzje dotyczące przyjmowania pogan do Kościoła. Publikując dokument końcowy tego zgromadzenia, Piotr, Jakub i Jan użyli pięknej formuły: „postanowiliśmy Duch Święty i my...”. Od tego momentu wciąż są zwoływane w Kościele różnego rodzaju synody, na których chrześcijanie pytają się, czy nasze zasady wiary, liturgia, postępowanie, organizacja Kościoła są zgodne z Ewangelią; z tym, co Duch Święty chce od nas w czasach, w których żyjemy.

W naszej diecezji, istniejącej dziewięćset czterdzieści lat, odbyły się już 42 w Synody. Obecny jest więc czterdziesty trzeci...

Patrząc tak nieco od zewnątrz, Synod, to niejako „Kościół w miniaturze”. U nas liczy on sobie ponad trzystu „matek i ojców synodalnych” z całej Diecezji. To oni na uroczystych sesjach, które odbywają się w katedrze, głosują nad poszczególnymi dokumentami, uzupełniają je, wnoszą poprawki. Działają też liczne Komisje, które te dokumenty opracowują.

Jest to nowy typ Synodu, co oznacza, że nie wydajemy – jak to dawniej bywało - zbyt wielu aktów prawnych, ale chcemy przemyśleć nowe problemy, które stają przed Kościołem, podjąć nowe wyzwania. Nigdy, na przykład, na dotychczasowych 42. synodach nie zajmowano się oddzielnie rodziną, nigdy - kulturą i mediami, nigdy – ekumenizmem i dialogiem z innymi religiami.

To jest ta synodalna nowość...

Ale nasz Synod – Kochani - nie byłby „nowy” bez Waszego głosu – głosu młodych chrześcijan, „strażników poranka”, jak nazywał Was św. Jan Paweł II. Także i hasło Synodu Płockiego: „Gdzie Bóg, tam przyszłość”, byłoby nieprawdziwe bez tych, którzy tę przyszłość będą tworzyć! A więc bez Ciebie, i Ciebie, i Ciebie... Dlatego chcę, żebyście dzisiaj opowiedzieli nam o Waszym doświadczeniu wiary w 10 najważniejszych obszarach, jakie są przedmiotem 43. Synodu Płockiego. Tym 10 obszarom odpowiada, jak się domyślacie, 10 grup tematycznych, do których już się zapisaliście, i 10 fragmentów dokumentów synodalnych w „czerwonej książeczce”.

Teraz chodzi o to, żebyście w swojej grupie przedstawili odpowiedzi na pytania, które znalazły się na końcu każdego dokumentu,  przedyskutowali je, pogłębili... Będziecie pracować od godz. 11.15 do 12.30 pod kierunkiem ekspertów w danej dziedzinie – zazwyczaj księży profesorów, prefektów czy świeckich zaangażowanych na przykład w nową ewangelizację. Zapamiętajcie jednak: grupa synodalna, to nie lekcja religii ani konferencja! To głównie Wy macie mówić, a nie eksperci! Liczę bardzo na Wasze świadectwo, po prostu na Wasz głos, być może także krytyczny. Z autentycznej rozmowy rodzi się dobro.

Jeszcze jedna ważna informacja: na początku spotkania wybierzecie ze swojego grona osobę RELATORA/ RELATORKĘ, która później,  w ciągu 2-3 minut, przedstawi na Zgromadzeniu Ogólnym Synodu Młodych (tu na Arenie) to, nad czym pracowaliście w Waszej grupie. Zgromadzenie to będzie obradować od godz. 12.45 do 13.45, a więc do obiadu o godzinie 14.00. Zadaniem RELATORKI/ RELATORA  (możecie wybrać dwie takie osoby) będzie również opracowanie krótkiej notatki, która odpowiednio zredagowana znajdzie się w PRZESŁANIU SYNODU MŁODYCH. Przesłanie to zostanie przygotowane podczas zebrania wszystkich Relatorów, które odbędzie się w Sali (wskazanej przez Ks. Grzelczyka) nr........., zaraz po zakończeniu obiadu. Mam nadzieję, że przedstawicie je nam na koniec jutrzejszej Eucharystii. Że znajdzie się w nim Wasze świadectwo wiary, ale także Wasze nadzieje, pragnienia, pytania, propozycje, dotyczące Kościoła jutra.

Idźcie zatem w pokoju Chrystusa! „Postanówcie Duch Święty i Wy...”! Zaświadczcie – Moi Drodzy - że jesteście Kościołem, który potrafi modlić się i bawić, myśleć i dyskutować! Szczęść Wam Boże!!