Biskup Szymon Stułkowski: Jezus daje nam lek na nieśmiertelność

- Jezus przyszedł, by nas uzdrowić z najpoważniejszej choroby, jaką jest grzech, żeby nas uzdrowić z konsekwencji, jaką jest śmierć, żeby dać nam lek na nieśmiertelność – powiedział biskup Szymon Stułkowski w parafii pw. św. Stanisława BM w Glinojecku. W poniedziałek 11 marca 2024 r. odbył się tam Wieczór Uwielbienia.

IMG 0989 (1)

Bp Stułkowski podziękował za obecność w kościele parafialnym w Glinojecku całych rodzin. Powiedział, że jest to szczególnie ważne, gdy na ulicy krzyczy się o „prawie do zabijania”, a Francja jako pierwszy kraj w Europie wprowadza prawo konstytucyjne do zabijania człowieka. Poprosił o modlitwę, by wesprzeć wszystkie osoby, rodziców, dziadków, którzy dziećmi się opiekują. 

- Nie wiem, co was tutaj przyprowadziło, żeby Jezus uzdrowił was czy kogoś z bliskich, nie wiem, za kogo chcecie się modlić, ale kto jest uczniem Jezusa - wierzy w Jego moc. Jezus przyszedł, by nas uzdrowić z najpoważniejszej choroby, jaką jest grzech, żeby nas uzdrowić z konsekwencji, jaką jest śmierć, żeby dać nam lek na nieśmiertelność – głosił biskup.

Zaznaczył, że jak co roku wierni przygotowują się do najważniejszych dni w liturgii Kościoła: do Triduum Paschalnego, kiedy to w Wielki Czwartek wieczorem zakończy się Wielki Post, a potem wszyscy będą z Jezusem przechodzić Jego drogę przez Mękę, Śmierć, grób, do wskrzeszenia z martwych.   

- Jezus zostaje pośród nas: w słowie, sakramentach, Eucharystii, dając nam lek nieśmiertelności, bowiem kto spożywa Jego Ciało ma życie wieczne i zostanie wskrzeszony w dniu ostatecznym. Będziemy uwielbiać dziś Boga, dziękować, że jest pośród nas, że żyje, że działa, że chce naszego szczęścia – bp Stułkowski zapowiedział uwielbienie po Mszy św. 

Zaznaczył, że w czasie każdej Mszy św. można dotknąć Jezusa fizycznie: gdy ma się otwarte serce, jest się w stanie łaski uświęcającej, spożywa się Go w Komunii św. - warto wtedy prosić Jezusa o uzdrowienie duchowe, z grzechów i słabości, ale też fizyczne.

Hierarcha przytoczył też modlitwę, jaką kapłan odmawia szeptem przed przyjęciem Ciała i Krwi Jezusa: „Panie Jezus Chryste, niech przyjęcie Ciała i Krwi Twojej nie ściągnie na mnie wyroku potępienia, ale niech mnie strzeże i skutecznie leczy moją duszę i moje ciało”. Dodał, że modlitwa ta wyrażać ma „wrażliwość na spotkanie z Panem”, tak, aby nie spożywać Ciała i Krwi Chrystusa niegodnie, w grzechu. 

Po Mszy św. odbył się Wieczór Uwielbienia z adoracją Najświętszego Sakramentu. Konferencję wygłosił Marcin Zieliński ze wspólnoty „Głos Pana”. Były także świadectwa. Muzycznie całe przedsięwzięcie, zainicjowane przez proboszcza ks. dr. Rafała Pabicha, uświetnił zespół muzyki chrześcijańskiej „Moja Rodzina” z Glinojecka, z Aldoną i Arturem Wiśniewskimi.