Bp Libera: codzienna służba to dawanie świadectwa

- Codzienna służba wobec drugiego człowieka jest okazją do dawania świadectwa – powiedział bp Piotr Libera 9 lutego podczas uroczystości złożenia ślubów wieczystych przez siostrę Benignę OSB. Benedyktynki żyją i modlą się na wzgórzu Loret w Sierpcu od XVII wieku.

Benigna-sierpc.jpg

- Być świadkiem Chrystusa, to oprzeć swoją wiarę na mocy Bożej, a nie na mądrości ludzkiej i nie szukać innych motywacji „jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego”. Człowiek, nawet jeśli jest słaby i pełen lęków, staje się świadkiem, jeśli błyszczy nie własnym wykształceniem, sprytem czy zaradnością, ale pozwala, by przez niego ukazywał się duch i moc Boża – podkreślił w homilii bp Piotr Libera. 

Stwierdził, że być uczniem Jezusa i światłem świata można w każdym miejscu i w każdym czasie, realizując każde powołanie, którym człowiek został obdarzony przez Boga. Wystarczy tylko zawierzyć swoje dziś i swoje jutro Zbawicielowi. Moment złożenia ślubów wieczystych jest odblaskiem Światła, które nie gaśnie, jest świadectwem miłości, która łączy człowieka z Bogiem intymną więzią oddania i bliskości.

- Droga zbawienia w życiu zakonnym jest wymagająca i trudna. Rady ewangeliczne: posłuszeństwa, czystości i ubóstwa oraz benedyktyńskie „ora et labora” czyli „módl się i pracuj”, to wyzwanie a zarazem codzienność drogi, którą podążać powinni mnisi i mniszki we wspólnocie zakonnej. Nie jest to droga łatwa, ale jest to droga prosta. Idąc nią, człowiek bez błądzenia dojść może do mety, której na imię: zbawienie – zaakcentował bp Libera. 

Kaznodzieja powiedział również, że udział w święcie mniszek benedyktynek jest „duchowym darem Ojca Niebieskiego”, bo wezwanie do tego, by świecić pośród świata blaskiem wiary i dawać świadectwo życia, nie dotyczy tylko zakonników. Poprosił, aby strzec Bożego światła w swojej duszy, nie narażać jej na „ciemności grzechu, mroki egoizmu, rutyny, pychy”. Aby zachować to światło na chwile, których człowiek się lęka: gdy przyjdzie choroba, starość, trudna życiowa sytuacja.

- Niech codzienna służba wobec drugiego człowieka, wobec męża, żony, dziecka, rodziców,  wobec wspólnoty, w której się żyje, będzie okazją do dawania świadectwa. Świadectwa, że z tym światłem, którego Bóg udziela wraz z darem wiary, możemy pokonać wszelką ciemność i wlewać nadzieję w spragnione ludzkie serca – powiedział biskup płocki.