Ks. biskup Paweł Gonczaruk z Ukrainy: miłość przejawia się w ofiarności

- Miłość przejawia się w ofiarności. Miłość, to rezygnacja z czegoś dla innych - powiedział ks. biskup Paweł Gonczaruk, biskup diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie, w parafii Sokołowo Włościańskie. Parafia ta w czasie pandemii zorganizowała dary dla parafii za wschodnią granicą za kilkadziesiąt tysięcy złotych.

sokolowo gonczaruk

Bp Paweł Gonczaruk był gościem parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Maryi w Sokołowie Włościańskim. W czasie Mszy św. podkreślił, że całkowite zaufanie Bogu opiera się na doświadczeniu Jego obecności.

- Człowiek nie potrafi zaufać do końca Bogu, jeżeli nie doświadczył Jego miłości. Zaufanie Bogu jest rezultatem doświadczanej wielkiej miłości Boga. Im więcej człowiek polega na samym sobie, tym jest większe niebezpieczeństwo, że za mało będzie ufał Bogu. Jeśli ktoś zbyt mało ufa Bogu, nie odczuwa Jego miłości – głosił hierarcha.

Dodał, że obecność Boga w życiu człowieka polega na indywidualnej relacji z Nim. Jeśli w życiu człowieka brakuje Boga, odczuwa on samotność, pustkę, bezsens, strach. Wielu chce to miejsce dla Boga czymś zapełnić, kompensować, na przykład pracą czy rozrywkami. Jednak realizacja kolejnych celów jeszcze bardziej pogłębia pustkę. Podobno odczucie szczęścia z osiągnięcia celu trwa tylko jedenaście minut.

- Bóg jest siłą i tą miłością, źródłem pokoju i pewności, radości serca. On daje wewnętrzny pokój. Jeżeli go nie ma, człowiek ciągle czegoś szuka. Jednak cały świat materialny jest naznaczony przemijalnością, iluzjami. Bóg jest Miłością, a miłość przejawia się w ofiarności. Miłość, to rezygnacja z czegoś dla innych. Miłość, to nie jest uczucie; to wybór, decyzja, akt rozumu i woli. Miłość opiera się na prawdzie, a najwyższą Prawdą jest Bóg – podkreślił bp Gonczaruk.

We wspólnej modlitwie uczestniczyli także przedstawiciele konsulatu polskiego w Lwowie.

Parafia pw. Niepokalanego Poczęcia Maryi w Sokołowie Włościańskim, staraniem administratora ks. Roberta Mazurowskiego, w czasie pandemii przekazała parafiom na Ukrainie pomoc finansową i rzeczową. Jej całkowita wartość wyniosła około 70 tysięcy zł. Pomoc ta miała różnych charakter, oprócz pieniędzy były to na przykład lekarstwa, żywność, obuwie czy ubrania. Część darów pochodziła z USA.