Modlitwa za papieża Leona XIV

W homilii biskup podkreślił duchowy i ludzki rys nowego papieża. – Kiedy dowiedziałem się o wyborze Leona XIV, zadzwoniłem do jednego z naszych misjonarzy, którzy pracowali w Peru. Opowiedział mi o spotkaniach z papieżem podczas różnych celebracji i uroczystości. Mówił o jego ciepłym podejściu, otwartości, o tym, że umiał rozmawiać z ludźmi i ich słuchać – wspominał.

Biskup przypomniał, że Leon XIV, jako dawny przełożony generalny augustianów, zna realia pracy misyjnej i życie zwykłych ludzi. – Spotykał się także z naszymi księżmi, m.in. w rejonie Iquitos. To papież, który nie tylko mówi o ubóstwie, ale sam żyje wrażliwością na biednych i wykluczonych – powiedział.

Biskup nawiązał również do Ewangelii odczytywanej tego dnia, w której Jezus zachęca do dawania jałmużny, modlitwy i postu nie na pokaz. – Papież Franciszek dawał przykład, jak wszystko oddać ubogim. Jan Paweł II z różańcem w ręku pokazywał, że świat potrzebuje modlitwy. Doświadczyliśmy tego, z jaką hojnością poprzednicy papieża Leona zasiewali ziarno wiary. I modlimy się o to też dla papieża Leona, aby czerpiąc od Boga, głosił z mocą, radykalnie – podkreślił biskup.

W szczególny sposób przywołał również pierwsze słowa Leona XIV po wyborze: „Pokój Wam”. – Wszyscy zwracają uwagę, jak bardzo pokój jest dziś potrzebny światu. Papież nie obiecuje końca wojen w jeden dzień. Ale pokazuje, że pokój ma imię – Jezus Chrystus – powiedział biskup.

Na zakończenie homilii bp Stułkowski zacytował słowa kard. Grzegorza Rysia, o tym, że „Nowy papież ma być człowiekiem wiary, modlitwy, dialogu, pasterzem, który buduje mosty i umacnia wiarę sióstr i braci”. - Tego życzymy Leonowi XIV, by prowadził Kościół i świat drogami Ewangelii, z mocą Ducha Świętego – zakończył.

Tekst: Ilona Krawczyk-Krajczyńska, Foto: Kamil Gutkowski