XXI Dzień Papieski w Płocku

- Bądźcie przejrzyści dla siebie nawzajem. Dążcie do takich relacji - wezwał ks. prof. Henryk Seweryniak w XXI Dniu Papieskim w Płocku, podczas Eucharystii w katedrze, której przewodniczył ks. biskup Piotr Libera. Odbyła się też zbiórka na stypendia Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.

Dzień Papieski

Eucharystii w XXI Dniu Papieskim pod hasłem „Nie lękajcie się”, z udziałem stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia oraz środowiska akademickiego diecezji płockiej, przewodniczył bp Piotr Libera.

Kazanie wygłosił ks. prof. dr hab. Henryk Seweryniak. Przypomniał w nim osoby, które potrafiły radykalnie wybrać Boga, dać świadectwo Ewangelii, na przykład św. Franciszka z Asyżu, który ubolewał, że „Miłość nie jest kochana” czy bł. bp. Leona Wetmańskiego, płockiego sufragana, który zmarł zamęczony w obozie niemieckim 10 października 1941 roku, czyli 80 lat temu.

Teolog płocki dodał, że słowa Jezusa mają także mniej spektakularnych świadków, ale nie mniej autentycznych, na przykład o. Jacka Salija, który odszedł z uniwersytetu, bo miał podobno już dość „chorej punktozy”. Ktoś inny porzucił nieźle płatną posadę pracownika naukowego i został nauczycielem, bo „doszedł do przekonania, że zaplątał się w jakieś badania pozorowane, nikomu niepotrzebne”.

- Ktoś inny cały oddaje się studentom, cierpliwie szukając niebanalnych tematów prac magisterskich licencjackich, wskazując kompetentnie metody i literaturę, korygując nocami dokonania sztuki pisarskiej ludzi „pokolenia smartfona”, choć pies z kulawą nogą tego nie zauważy, nie doceni, nie wynagrodzi. Jeszcze inni zmniejszają swoje aspiracje naukowe, majątkowe, bo wierzą, że czymś ważniejszym jest urodzić i dobrze wychowywać trójkę, czwórkę dzieci - powiedział ks. prof. Henryk Seweryniak.

Wykładowca akademicki zaznaczył, że warto tak właśnie, podczas pięknej niedzieli na Wzgórzu Tumskim, w gronie wspólnoty akademickiej i ludzi kultury, odczytać radykalną Ewangelię. I chociaż spotkanie z bogatym młodym człowiekiem skończyło się niezbyt pomyślnie, to jednak jest w niej jeszcze jedno frapujące zdanie: „Jezus spojrzał na niego z miłością…”.

Jan Paweł II w „Tryptyku rzymskim” kilkakrotnie powtarza po łacinie zdanie z Listu do Hebrajczyków: „Wszystko jest odkryte i odsłonięte przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek” - „Omnia nuda et aperta sunt ante oculos Eius”. Chodzi mu o godność, otwartość, ducha pokoju, przejrzystość sumienia i dziejów.

Ks. Henryk Seweryniak przypomniał, że papież Jan Paweł II podczas aktu swojej intronizacji 22 października 1978 r. wołał: „Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!”: - Nie padajcie przed waszym Bogiem ze zgiętymi karkami, sparaliżowani strachem. Bądźcie przejrzyści, otwórzcie sumienia dla Jego miłości. Bądźcie przejrzyści dla siebie nawzajem. Dążcie do takich relacji. Przejrzystych, dobrych, czułych - zachęcił kaznodzieja.

Po Mszy św. jej uczestnicy złożyli kwiaty pod pomnikiem św. Jana Pawła II przy bazylice katedralnej.

W ciągu całego dnia przed kościołami Płocka prowadzona była zbiórka ofiar do puszek na stypendia dla dzieci i młodzieży, przyznawane przez Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia. W diecezji płockiej jest obecnie 55 stypendystów. W minionych latach w programie stypendialnym udział wzięło łącznie 551 osób. Koordynatorem Dnia Papieskiego był ks. Andrzej Janicki, wiceoficjał Sądu Biskupiego w Płocku.

Wieczorem w katedrze odbył się koncert Chóru Pueri et Puellae Cantores Plocenses pod dyrekcją Anny Bramskiej, z akompaniamentem organowym Wiktora Bramskiego. Chór wykonał m.in. utwory F.J. Haydna, Ch. Gounoda, W. Kilara.