Czy? Wystarczy krótko…

Trwa wojna


Ci, którzy profanują naszą najświętszą katolicką i polską IKONĘ (jak twierdzą: w imię wolności), może niech spróbują dokleić ten sam symbol LGBT do portretu Mahometa, pod półksiężyc, albo do żydowskiej Menory. Przecież jest wolność, a raczej rozwolnienie obyczajów… Sapienti sat! Przeczytaj